#9faza wstępna
Gdy poznałaś już wszelkie mainstreamowe sposoby ochrony i odpędzenia wrogich tobie sił, możesz zostać wtajemniczona w arkana najniższych, magicznych praktyk. Nawet nie wiesz, jak często przyjdzie ci wykorzystywać podane tu egzorcyzmy. Wiedz, że niemal zawsze są one skuteczne. Oto numer poświęcony paktom z najniegodziwszymi Istotami, które formy stałej, myśli, ani dusz nie mają. Poznanie toczyć […]
PROZA – Hydromedytacje
Franek orbituje wokół zielonego pylonu, czym wzbudza szeroki podziw ulicy. Materia, której poddanie mistrzowsko jarzmi, smugą rozpędza go po kolistych orbitach. Rozkosz bierze się nie z czystej i nieposkromionej prędkości, lecz z ciepłego uznania, dochodzącego strugami z dołu. Jego ośmiokilometrowej długości myśl owija się w spiralę i wyrzuca wprzód, nie dając powodu, by myśleć, że […]
Podskórnie, błękitna dłoń. Cykl obrazów
Grzegorz Marek Bugaj krwi zgryz kniaź pol. sir feet Krulchw aka Kurl. Do 99 parał się alchemią do momentu cegły poznania. Uderzyła para a chemia upadla. Grafikę czasem, chyba że nie. Obrazem momentalnie, razu pewnego, już miota. Raz na czas animacja lub filmem trafił chybił ale tylko na chwilę. Utytułowany. 2022 International Biennial Print Exhibit: […]
Stonerowa Ankieta Krytyczna (dot. Heroes of Might and Magic 3)
JENOVA FUREJKO 1. Czy Twoi astrologowie ogłosili kiedyś upadłość? Moi astrologowie ogłosili wyłącznie strajk okupacyjny. 2. Jakim bohaterem jesteś? 🎀 Jenova 🎀 3. Do tawerny wchodzą: Ogr Szaman, Gnoll Maruder i Piekielny Troglodyta. Podchodzi do nich Złe Oko i pyta: a jedzie mi tu Hydra Chaosu? Jedzie? Stary, ona nie jedzie. Ona za-pier-da-la. 4. Jakie […]
Kosztem jest moneta, którą połykasz. 2 wiersze
co znosimy do domu weird night – wypuszczasz z siebie kłąb słów. gdyby wszystkie matki mogły cię teraz zobaczyć, wykładałyby karty na stół. jesteśmy tylko prądem zamkniętym w obwodzie pokoju, włącznikiem dla zmarłej w rogu. kosztem jest moneta, którą połykasz;(kim jesteś, lesie?) a kiedy trawisz, wtedy: trzy razy obrót przed lustrem, aż wszyscy uwierząże to zdanie, który może zrobić […]
MUZYKA – AleGoria: ΑΦΤεR-ΜατΗ
AleGoria. Nieprzewidywalna i dzika. Balansuje na granicy dynamicznej symbiozy, manipuluje symbolami albo przebiera w kombinacjach fal powietrznych. W trzecim wymiarze dopuszcza się naocznych interpretacji. To już nie kosmos, a chaosmos z talią kart w ręku. Czy pojedyncze dźwięki zdołają otrzeć się o muzykę sfer, czy okażą się kręcącą baletnicą, nie wyjaśni żadna spekulacja. Odpowiedzi nie […]
PROZA – Pora Parzenia
Mamcia uprzejmie przesunęła ścianę i ciocia Agnesia zniknęła w spiżarni, w poszukiwaniu konfitury do herbaty. Mamcia znała dom od podszewki. Rozumiała mechanizmy i przyzwyczajenia domowników i umiała dogadzać rodzinie tak, aby niczego nigdy jej nie brakowało. Była mistrzynią planowania. Przed przesunięciem odpowiedniej ściany zawsze najpierw chwilę rozmyślała, zaś samą finalną decyzję o ruchu podejmowała nagle, […]
PUBLICYSTYKA – Krowa wschodu
Po co używać innych, skoro jest oryginał? Maggi – niezapomniany smak! – Maggi, reklama, listopad 2000 Polska Rzeczpospolita Ludowa, 1976. Rodzima gospodarka, po obiecującym początku dekady, zaczyna ulegać erozji. Kredyty zaciągnięte przez ekipę rządzącą na początku lat 70. na cele rozwoju kraju, okazują się sporym obciążeniem, a w wyniku chociażby kryzysu naftowego, niedokładnego oszacowania planowanych inwestycji czy deficytów energii, […]
10 wierszy Tomaža Šalamuna
Dla Any Ana rośnie.Wiewiórki skaczą.Ja jestem spokojny.Jak wiedzieć, kiedy zapada się coś naprawdę,kiedy powietrze przelewa się w inny kształt,a co powinno dziać się z nami nieustannie, jeśli chcemy oddychać,i jak trwać w myśli, by nie żądać cudu,który jest tu, wieczny, rzadko osiągalny izapieczętowany w dyspozycyjności.Jak przepalać papier i sznurki paczki w pokorze,spokoju i skupieniu,wszak w […]
PROZA – Moje mary
Zmiana Niosą moją rutynę na szafot. Niosą ją ociężale, jakby przeczuwali apokaliptyczną konkluzję swojego działania. Ja się temu nie przyglądam. Ja zakrywam oczy. Do przewidywalnej chronologii codzienności nagle przemocą wprosił się przypadek Synchroniczność pozornie wyodrębnionych, ale jednak tożsamych zaskakujących zdarzeń znienacka rozerwała komfort nudy dnia na pół. Pasażer uwiedziony autobusową hipnagogią, czyimś kopniakiem został gwałtownie […]
GRAFIKA – Walka Wielkiego Maga z Bobikiem, najpotężniejszym wśród psów
Maria Michalska – (https://www.instagram.com/bureczko/) – studiuje grafikę i edytorstwo, lubi przyglądać się książkom i innym stworzeniom (foki, prosięta ziemne).
PUBLICYSTYKA – Przyćmiony urok kandelabra. Rozważania o czarnej magii, archetypie Gorgony i pogańskich źródłach chrześcijaństwa na marginesie „Malpertuisa”
Dawno, dawno temu, jak powiadają,żył pewien niebezpieczny i dziki gatunek potworów,który najczęściej i przede wszystkimpojawiał się w niezamieszkałych regionach. Dion z Prusy Kuszenie kobiety-demona Według Greków bóstwa chtoniczne zamieszkiwały ciemność i okresowo nawiedzały ludzką psychikę. Co ciekawe, w grece słowo „σπλάγχνα – splanchna”, oznaczało zarówno łono, jak i umysł. Jeśli pociągniemy dalej te skojarzenia, to […]
POEMA© (fragment)
[Miejski park. Fioletowo-krwisty krajobraz unosi się i opada analogicznie do klatki {piersiowej?}. Drzewo i dwa krzaki z rzygiem światła asymetrycznie rzuconym pod nogi. W grdykach wędzone osiedla salutują miękkim oprawom. Tradycja jest łyżką przyszłości, bo ją nabiera. Odgłosy smarkania jak odgrzewany kotlet przełączają wykrzywiony kanał na chwilówkę przed wkłuciem. Przed iniekcją: /Trwałem\/Trwałem wcześniej\/Trwałem już wcześniej\|Trwałem […]
PROZA – Wte i wewte
Głowa, od 4 ścian odbita Zatacza nade mną krąg Jakbyś się, jakbyś się pytał Nie ma nóg i nie ma rąk TONFA, HIT – Uważajcie, albowiem straszne będzie to, co spotka tych, którzy przeszkodzić próbują temu, który za nic mając sobie Wielką Elkę na niebie, w czerni mknie przez noc, wte i wewte, wte i […]
3 obrazki o oczach
Agata Łaska – ur. 2004, mieszka w Warszawie, ma sześć świnek morskich, przegląda obrazki.
PUBLICYSTYKA – Psychodeliczne delicje. Zachęta do przeczytania „Żywotów urojonych” Marcela Schwoba
Pamiętam, jak kiedyś spojrzałam na krwiściąg, stojący w butelce na stole – podwójnie martwy, bo zerwany i suchy – a on zatańczył, dość oszczędnie, zafalował raczej i jedyną moją reakcją było: ach, no tak… (konieczny wielokropek). Trudno mi zaimponować byle fantazją, chcę przez to powiedzieć – gdyż nie tylko interesują mnie takie właśnie rzeczy, jak […]
WIERSZ – wej
trzymam w garści kawałek przestrzenikiedy zechcę przyjmie formę wróblainnym razem – dachu ptak nie usiedzipowiedział dekarz był pogodzonyale ja nie chciałem już patynowych lotnisk trzymam w garści kawałek przestrzenirozejdzie się kiedy zechce Ilustracja: Kahina Makoudi *andrzej woźniak (1984) – nauczyciel improwizacji kontaktowej, wokalista punkowego zespołu ułła, okazjonalnie performer. w 22 wydał książkę z wierszami pt. […]
PROZA – NIEKTÓRZY POJAWIAJĄ SIĘ ZNIENACKA
Na przykład bóle porodowe, które w dwudziestym piątym roku życia złożyły świętą królową do łoża, a następnie do grobu. Jadwiga przygotowywała się do macierzyństwa z wielką starannością. Czekała na nie przez całe trzynaście lat smutnego i nader okazjonalnego pożycia z Władysławem. Gdy tylko spostrzegła, że jest przy nadziei, ślubowała nie obmywać się aż do rozwiązania […]
Maszynowy dialog o magii
Niniejszy tekst to dialog między dwoma chatami GPT-3. Oba chatboty posiadają wgrane przeze mnie instrukcje jak mają odpowiadać oraz prompt rozpoczynający dyskusję. Instrukcje i prompt załączam na koniec tekstu. Potem dialog toczy się już bez udziału człowieka, wzdłuż ścieżek magicznego prawdopodobieństwa. Pierwsza wiadomość jest bardzo podobna, ale ze względu na probabilistyczny charakter GPT-3, w kolejnych […]
Smarowałam humusem rytualną ściankę. 3 wiersze
Enchanting Zerwałam ze sobą szalej, przekimałam sięw łunie; naczarowałam szpachlę oczojebnychdaktyli. Rozsupłałam pętle u stóp niemowlaków.Przyszedł czas na orgię w iglastym poszyciu.Tam, gdzie chore krowy czekają na wiatyk. Zorzenie sięgają stygnących golemów. Chadzałamprzez rudy do gwiazd, przez pracę na stosy.Wprost w proch i górę, odcinając sznury wiszącena jatkach. Wyjadałam resztki z rękawic rzeźników.Wolno żułam iskry […]
PUBLICYSTYKA – Młoda marokańska literatura: między dziedzictwem a eksperymentem. Rozmowa z Meftahą Amal Elyazrhi i Mouadem Moutaoukilem
WERSJA POLSKA Oboje reprezentujecie marokańskie środowisko młodoliterackie, jednak z tego co nam wiadomo, wasze życie (zarówno prywatne, jak i zawodowe) funkcjonuje w ramach wielu innych, różnych od literatury dziedzin. Czy możecie opowiedzieć nam coś więcej o tym, kim jesteście? MEFTAHA AMAL ELYAZRHI: Jestem młodą kobietą, absolwentką filologii francuskiej. Moje życie to kolaż pasji i kreatywności, […]
PROZA – Kalcyfikacja
DZIAŁA, echo rozchodziło się w głowie Laury i zamierało niczym w architekturze wapiennych jaskiń. Z rzednących oparów wyłoniły się ciężkie wrota, znikające wysoko poza zasięgiem jej wzroku. Bez cienia wątpliwości patrzyła na portal, przez który przejdzie i być może już nigdy nie wróci. Odsunęła się od dymiącego balneum siccum. Znaki w nieznanym alfabecie pięły się […]
czeznia. 5 wierszy
plwota petowane dla pojary / zywcem z epoki braz palce / unaaczniaja : trupiejace zolknac pory / iz zzasnawszy sie zzymasz . moczysz mrowe / czy preferujesz raczej : prokremacje . podsumowywujac . wazne jak sie konczy / koniec z koncem nie . no a co tam u ciebie / slychac za grzejnikiem skrinba spuchnal […]
PROZA – Mama Dżaga i inne tajemnicze zjawiska
Biały kogut biegał wkoło po podwórku, zostawiając ślady pazurów w wysuszonej słońcem ziemi. Wrzeszczał przy tym tak przenikliwie, jakby chciał rzucić urok na dusze ustawione w kolejce do drzwi wejściowych. Eli śledziła jego ruchy, opierając się o płot i wachlując twarz gęsto zapisaną kartką papieru. Stała już tutaj trzecią godzinę, a przed nią wciąż było […]
DRAMAT – słuchowisko
jest dziewiętnasta. patrzę a ty nie przychodzisz. dobry wieczór. to jest moja audycja. jakub kuba to jest włączone w ogóle? jest. chyba. świeci się. okej. to jest moja audycja. przepraszam. dawno tego nie robiłem, ale muszę to jakoś zapisać przekazać. pierwszy raz zorientowałem się że coś jest nie tak kiedy zaczęła falować mi podłoga. […]
Handmade Spiritismus (2020 – w trakcie). Cykl artystyczny
Dłoń oznacza sprawczość. Jednocześnie odpowiada za kontakt – z człowiekiem, z otoczeniem. Gdy wytwarzamy coś własnoręcznie, zawsze ma to jakąś dodatkową wartość. W tarocie dłonie dzierżą 4 symbole organizujących rzeczywistość żywiołów. Seans spirytystyczny rozpoczyna się od utworzenia kręgu poprzez wzajemne stykanie się dłońmi. Odlewy dłoni duchów, wykonane podczas seansów, pełniły rolę świadectwa ich obecności. Według […]
Horoskop – Wróżba proszę ja ciebie rumpologiczna z dupy
W latach 90. amerykańska astrolożka, tancerka, promotorka wrestlingu i matka Sylvestra Stallone ukuła termin „rumpologia”. Jackie Stallone przez lata z powodzeniem z niejednej dupy wróżyła[1], w tym z dupy swojego dobermana – tym sposobem przewidując wyniki kolejnych wyborów prezydenckich (nie pytajcie mnie, w czyje dupy zaglądałem w październiku przed parlamentarnymi xd). Odwoływała się wtedy do […]
PROZA – Letni chamski dryf. Fragment 5
– Problem jest o tyle istotny, że zatrucie dotarło do wszelkich meandrów odcinka górnego aż po dolny – mówi do mnie człowiek z Organizacji. Jego słowa chlusnęły mi w twarz jak wiadro wody, wylane na chodnik przed lokalną pizzerią. Grubo. Troszkę mi się odleciało, ale czy jest się czemu dziwić? Dodatkowo, czuję, że coś dzieję […]
WIERSZ – mikronacje
wydmy i kaniony zbyt powierzchowne by zostać schronieniem mozaiki
kolorowe z rozbitych butelek cebule zamiast wieży góra lodowa
płynie przez miasteczko
Hulajdusze. Cykl grafik
Ka Klakla – z Krakowa. Piszę, maluję, ilustruję, projektuję, redaguję, składam, fotografuję.Ostatnia wystawa: Czerwony Las (ilustracje), 12.2022 – 02.2023, filia MuzeumKarkonoskiego Dom Hauptmannów w Szklarskiej Porębie Poezja:Tomik Córka Ewy, siostra Kaina – Nominacja w Ogólnopolskim Konkursie naAutorską Książkę Literacką Świdnica 2019Antologia poezji 111 Babiniec Literacki, FDF 2020Almanach wierszy doraźnych, Biuro Literackie 2020Zbiór wierszy Żałoba po […]
Określony model przeciwdeszczowego poncho. 4 wiersze
Drugi wiersz dla Malewicza Umcy, umcy, umrzyj tu z Dobrawą, co leży pachnąc na styku lnianej koszuli z Zakazanym Lasem. Kogo kochaliśmy, a kogo pragnęliśmy, funkcjonując w limbo? Kto nas – hipogryfy, algi, klasyków lądowania w terenie pół-przygodnym z zadymieniem wewnątrz kokpitu (potem bez)? Unspeakable coś tam! Chleb, masło, ponowne narodziny i coś do chleba. […]
PROZA – Magia Mięs
Mięso udziela nam swej istoty, ono nam ją demonstruje, choć nie trudzimy się, by o tym myśleć. Jolanta Brach-Czaina, Metafizyka mięsa Smutno nam patrzeć, jak prawie przewracasz się przez świński ryj. Nam jest smutno, ale on uśmiecha się do ciebie – hipnotyzująco różowy wieprzek szczerzy zęby z potykacza z napisem „Magia Mięs”. Patrzysz w jego […]
PUBLICYSTYKA – Muzyka Księżyca
Podobnie jak u Burroughsa czy Spare’a, nie ma różnicy pomiędzy naszą filozofią, naszym stylem życia i naszą sztuką. To jest to, co robimy. Jesteśmy tym, co robimy. To, czego Spare dokonał w sztuce, staramy się realizować poprzez muzykę. — John Balance, Peter ‘Sleazy’ Christopherson Eksploruj codziennie swoje najskrytsze pragnienia, fantazje i motywy, stopniowo skupiając się […]
k, hole. 4 kolaże cyfrowe
Rzucamy worki w tłum– kto łapie ten szpara!Exxxtrakt z tego co nas jara,sprasowany w wyhoednej do konsimpcji formule.Dostępny za gothówkę lub w ogóle! kolaż cyfrowyfiltr na instagramie Osoby modelskie: Emilia Staręga, Wiktor ZajasOsoby zdjęciarskie: Mania Gryta, Ola PlucińskaOsoba monciarska: Wiktor Zajas Olga Plucińska – absolwentka Wrocławskiego ASP na wydziale fotografii, typiarka co lubi rozpikselowane zdjęcia.Emilia […]
WIERSZ – [W słońcu niejeden cień się plącze]
W słońcu niejeden cień się plącze,
Gdy któryś wskaże palec twój,
Potężne ogrodowe kłącze
PROZA – Crack
Pewnego czarującego, sobotniego popołudnia Paff postanowił wspiąć się na wyżynę poczucia obowiązku i spłacić dług obrosły kilkutygodniowymi odsetkami. Owo zobowiązanie zaciągnął wobec estetyki wnętrza minipojemnika na człowieka postawionego na Grzegórzkach i sterczącego parodią balkonu w stronę Pomnika Czynu Zbrojnego Proletariatu Krakowa. Początkiem spłaty było odkurzenie mikrodywanu w tyci aneksie kuchennym. I stało się tak, że […]
Jestem w zapachu martwego kreta. 3 wiersze
Hatifnatowie Dawidowi Według mamy MuminkaHatifnatowie nie mają żadnych uczuć,a ja wyobrażam sobie tik-toki o tym,jak ją strollować, przebierając sięza rzodkiew i wywołując zwarcie w kuchni.Wyobrażam sobie ich śmiech,wyobrażam sobie bliskośćw tym zwarciu. God bless my socially retarded friends Wręczam kurtkę przed koncertem Michelle Gurevicha szatniarka stwierdza, że w kołnierz wbite są igły,i że przeze mnie […]
PUBLICYSTYKA – Stare-nowe sztuczki Larsa von Triera. „Królestwo Exodus”
słońce jest tak czerwone, mamoa noc taka czarna jestBraciszek nie żyje, mamoa Mon zniknęła gdzieśon grasuje w mroku mamozamknijmy na klucz drzwistraszny przechodzi mnie dreszcz mamoczy Królestwo podniesie się znówodc. Pandæmonium, finał Królestwa II Pomieszanie porządków i światów (realnego i nadprzyrodzonego), zmiksowanie ich w kotle różnych gatunków (soap-opera, horro, komedia) i bestiariusz dziwacznych osobowości to […]
PUBLICYSTYKA – Koniec jest zawsze bliski
Jesteśmy kolosalnym mrowiskiem rojącym się w bezsensownym ruchu. Wniebowstąpienie, Tadeusz Konwicki[1] Co to za metropolia? Co to za miasto? Co to za centrum? Z tymi molochami wypełnionymi ludźmi. Z ludźmi, którzy nie są mrówkami. Chociaż tak można pomyśleć, patrząc z zewnątrz. Kiedy jednak zanurzamy się w środku, kiedy wchodzimy w to miasto, zaczynamy dostrzegać chaos. […]
Proroctwa Kra’sul. 4 wiersze
Pierwsze proroctwo Kra’sul Moje czwarte oko otwiera się! Nie pytaj o trzecie,było przeminęło; z fartem. Faworyt wałkujew kółko tego samego tetriandocha:Jedno gusło poproszę. Oż krucyfiks!Ale mi się wywróżyło, może być? Zwiastunką okaże się kometa jojo.Przemknie przez nieboskłon z prędkościązaciermistrza Ćwikły. A potem odprzemknie.I tak kilka razy. Rutyna kadzielnika Śruboskręty podtrzymują konstrukcje jak filary dogmaty.Śluzowy golem […]
DRAMAT – O Perle w żmijach cirnistych, pryzmatach w sądy wrastannych i Gwiazdach koralic dynastyi (fragment)
AKT PIERWIANY SCENA PRZEPOWIADANAPRZEPAŚĆ KÓR DEWATÓWNa chmarowania chwilji we słzanych krcinach,Na chudobiny nas, na zsaganin trat,Na gwiaździewan trciany, na koral zżań,Na tarcz białopawiec, na tętnań jam,Na bagnał barw, o, na żółć bielawiecy –Ocalań białyczi pąku, gdy skrzesisz,Kiść czerzciemicy miej u perliny,Miej kras z jrzeb i żywicy, na nuzę dmijć,U niebieżeni ucliczy pryjdź, ucliczu, znijć,Kraliny ciemion […]
Wiersz – Zaklęcia
Dajcie mu mówić. Stare psydługo szczekają przez sen. Jego zęby wypadnąod potwierdzania. Zgubi jewśród popiołu.Zacznie go czcić. Ilustracja: Dominika Aniela Cieplak Martyna Łogin-Trenda (1991) – Ryby w trzeciej dekadzie. Publikowana m.in. w „Magazynie Literackim Cegła”, „Arteriach”, „Tlenie Literackim”. Członkini Stowarzyszenia Larpunk. Dominika Aniela Cieplak – architektka z zawodu, ilustratorka z pasji i ceramiczka z zamiłowania […]
PROZA – Niedosyt
Na autobusowe dworce ciężko znaleźć dostojne czy atrakcyjne pomysły. Może przez lokalizacje: w kazamatach galerii handlowych i na obrzeżach miast, a może przez niegramotną formę pojazdów, które z nich korzystają, ale rzadko kiedy można trafić na miejsce tego typu, które aprobuje się skinieniem głowy nad formą. Zazwyczaj to boleśnie puste przestrzenie, pozbawione dekoracji, z suchym […]
DAL. Cykl grafik cyfrowych
Lula Sarnia – zajmuje się projektowaniem graficznym, malarstwem i rysunkiem. Skupiając się na linii i świetle, często stosuje wąską gamę barw i silny kontrast. Lubi głęboką czerń.
PROZA – everending.mikroencyklika
α materia istnieje. radioaktywne myśli są wszędzie. głód przechodzi ulicą i kuleje. w głowie mam chip. jest lepszy niż budzik. moje istnienie nie posiada atestu bezpieczeństwa: potencjał rozpadu rośnie wykładniczo. czytałem że nawet słońce zapada się w sobie. β palce są uważne. zawsze zastanawiam się skąd po nocy bierze się bród pod paznokciem. jakbym podczas […]
POEZJA – Fragment sagi dynastii Erlongów
dalekoindaxe skonarzsnje Została zwiększona inteligencja – Doktor Duch na łączce dzikiego Erlonga 4 spotkamy się my, którzyidą do sklepu, ludzie co lubią czasem kupić coś i nie.każdy ma coś takiego z czym warto się pokazać, np. wsklepie, ale nie będzie tak, jeśli tą rzeczą jest penis, boto nie wypada machać ptakiem w sklepie, chyba że […]
Proza – Jestem małą muszką owocówką, przyleciałam na Ciebie popatrzeć (fragment)
Dwóch mężczyzn skrobie tynk budynku, jeden podaje drugiemu obierki ze ściany. – Przytrzymaj – powiedział pierwszy. – Co słucham? – powiedział drugi. – Przytrzymaj. Na co się patrzysz? – powiedział pierwszy. Obierki zaczynają się ruszać jak dżdżownice i układają się w napis, który na nas patrzy. – Dlaczego się patrzysz? Patrzysz się i patrzysz. Otwierasz […]
Magick. 3 kolaże cyfrowe
Nikodem Lazurek (sadbvdda) – absolwent kulturoznawstwa, autor cyfrowychkolaży i fotomontaży oraz apologeta gminy Grudziądz. Od 7 marca 2015 publikujeswoje prace w Internecie (z mieszanym skutkiem).
PUBLICYSTYKA – Niby-ewangelia według Prospera. O „Konopeum” Szymona Kowalskiego
Poeta szpikuje wiersz ezoterycznymi „wieżyczkami nonsensu”, namaszcza go pierwiastkiem bombastycznej pseudoreligijności, a po chwili – niczym metafizyczny wichrzyciel, genialny szarlatan – sam uchodzi z tak wykreowanego świata. My, czytelniczki i czytelnicy, możemy jedynie badać te skamieliny wyobraźni i odpryski symboliczności
Proza – Transmisja z dna oka
Transmisja z dna oka/ Spaceruję po prawdzie 24 klatki na sekundę/ W poszukiwaniu nowego realizmu po śladach napotkanych w Internecie/ Wyznanie wiary w zbawienie poprzez lekturę/ Szczelina pomiędzy słowem i obrazem „Najbardziej godną pochwały metodą pozyskiwania książek jest ich pisanie, stwierdza Benjamin w eseju Rozpakowuję swoją bibliotekę, a najlepszym sposobem by je zrozumieć, jest wkroczyć […]
Podziemia. Cykl obrazów
Zuzanna Romańska – urodzona w 2001 roku. Ukończyła Zespół Państwowych Szkół Plastycznych w Krakowie w 2020 ze specjalizacją projektowania graficznego. Obecnie studentka IV roku na Wydziale Malarstwa ASP w Krakowie. Od 2021 należy do Stowarzyszenia Grupy Mosaic. Jej prace były publikowane w internetowym magazynie artystycznym „Stoner Polski”. Zajmuje się malarstwem, rysunkiem, tworzeniem obiektów, muzyką, poezją […]
WIERSZ – Magic
Maciek w wieku trzydziestu lat zaczął pod wpływemterapii zbierać po sobie rzeczy (np. ślady hamowania akaprzekleństwa na post-itach). Zbierał je i zbierał jak ciećnornicze gówno, bo Maciek był cieciem. (Zastanawiasz się skądcieć na terapii? Ze strzelistej nadbudowy bang bang bang). Maciek zrobił sobie dziecko z rzeczy – dziecko bez płci iwieku, o energii żuka. Chadzają […]
Chłopak osoby ratowniczej. 2 wiersze
JEŚLI NIE POMAGA STRESZCZENIE,POTRZEBUJEMY ROZWINIĘĆ Budzi moją odrazę, gdy widzę panów,którzy dostają wzwodu moralnego,wchodząc w rolę dysponentów ciała kobiety. Tomasz Lis Bawię się. Tafla jeziora jest czysta. Kaczoryjuż dawno schowały siusiory. Lato w toku,niczym rozmowy najbliższych. Uczynek,jeszcze ciepły, daje się dalej łapać, ażprzestanie być ważny. Chciałbym gowskrzesić, ale najpierw musiałbyumrzeć naprawdę. Tymczasemśmierci nie ma. Pamięć […]
PUBLICYSTYKA – Rodzimy się klaunami i umieramy ze śmiechem na ustach. Dawid Kain – „Niejasne spektakle”
Współczesna polska literatura weird fiction – na całe szczęście – zaczyna być coraz bardziej zauważalna. W ostatnich latach mamy do czynienia z rosnącym zainteresowaniem tym gatunkiem nie tylko w obrębie samych czytelników fantastyki, ale również w mainstreamie. O tym pierwszym świadczy zamieszczenie artykułu Marty Sobieckiej Przełamać paradygmat w marcowym wydaniu „Nowej Fantastyki” – gdzie autorka opisywała […]
PUBLICYSTYKA – Szczeliny istnienia. O „Heksach” Agnieszki Szpili
Już od pierwszej strony Heksów Agnieszka Szpila kreśli tętniący życiem, usiany anty-fallogocentryzmem manifest. W nieskrępowanym pruderyjnymi uprzedzeniami języku celebruje schyłek wspólnoty ufundowanej na skostniałych prawach religijnych. Powieść w swym kształcie daje wyraz herstorycznej kosmogonii, która rewiduje spojrzenie na prastary kult płodności i rozmaite sposoby czci aktu seksualnego, gdyż te nie objawiają się jedynie w kulcie […]
3 dekolaże literackie
magik chwile ulotne jak ulotka ulatują na lotnisku wspomnień szarej strefie bezcłowej gdzie się szlugi szmugluje zagraniczne i perfumy dla babci i ciotki szarej strefie komórek płaszczyźnie zapomnienia po wypalonym wodospadzie zdrowym witalnym gejzerze polskim co jest jak hydrant na osiedlu psika wszystkich po plecach widziales to gdzies na zywo albo na filmie ci się uroiło to […]
WIERSZ – fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć
1.1 Znowu budzę się w nocyo 4:40. W letargu przemierzamocean jak rekin,uzależniony od zrzuconegocargo. Skazany na biernik,już dzisiaj nie zasnę. Stawiamopór falą. 1.2 prawda?jestem plama oleju na atlantykujestem naćpany rekinwidziałeś kiedyś jak srają gołębieróżowy odbyt pulsuje miarowo łapiesz zaszłość między łbem a rybąbędę rachować pneumatyczne kościtwojego latawca-orła słyszałem że zadaniem tych ptaszków jest zdychać dla […]
Nie istnieje nic takiego jak czary. 2 wiersze
dosiadłem kosa mam odcisk cywilizacji na stopiemyślę o człowieku który się nie broniskacze ze schematu wskakuje na schemat śmierć będzie chwilą uniesieniadlatego dosiadam kosapodniebny harnaś pruje przez górystrach będzie pragnieniem powrotu tam gdzie odcinka kończy się tęczakładę brodę na pierśspadam z kosa taka scena drakkar pędzi przez dakar w środkukorneliusz młot prosi o przekąskirzuca na […]
JUŻ PRZESTAŁ RODZIĆ. ALE DALEJ DZIARAMY. 2 teksty
Nasienie zła zaczęli szczytować doszedł i poczuł coś dziwnego to nie była sperma, przeszło mu przez myśl ciało jego żony zesztywniało, jej oddech ucichł odskoczył od niej przestraszony w jednej chwili jej szyja wykręciła się tak nienaturalnie jej twarz znalazła się po stronie pleców – Och, trafiłem do ciała jakiejś cizi! Niezła beka! Pozwól, ze […]
„Zapiski wariatki”. 5 ilustracji do książki
Aleksandra Młynarczyk-Gemza (ur. 1988) – artystka multimedialna, fotografka, performerka, pisarka. Pochodzi z ziemi żywieckiej, od 2008 mieszka i pracuje w Krakowie. Doktora sztuki (Wydział Sztuki Uniwersytetu Pedagogicznego im. KEN w Krakowie), absolwentka Wydziału Malarstwa ASP im. Jana Matejki. Odbyła liczne staże w galeriach sztuki współczesnej (m.in. w Pałacu Sztuki Współczesnej Galerii Narodowej w Pradze). Po […]
PROZA POETYCKA – OSTATNI RYTUAŁ
Pierwotny umysł i fałszywy umysł nie są czymś przeciwnym w zamyśle, to słoma szepcze i nikt tego nie szeruje na później, pozostając zamknięty na czas. Tyle umysłowych, ile roboli na tym świecie marnym, ile żab w okamgnieniu na użytek haiku, tyle namysłu, ile tak i nie. Umysł jak martwy bóg w opuszczonej świątyni, umysł […]
WIERSZ – Coda to be
Będę Bartókiem, będę Basquiatem, Bas Jan Aderem.Będę pisać o Maruszce i rozwiodę się z nią.Znajdę soczysty mandaryn, zgubię się na morzu, bo jestem mały, mały, mały,bo nie jestem piękną kobietą.Jestem na odpowiedniej stronie. Wylosuj mnie. BĘDĘ BARTÓKIEMBĘDĘ BASQUIATEMBAS JAN ADEREM Składam się na siebie. Odkąd przejechał mnieautobus na skrzyżowaniuLipowej z Malmeda, i jestem też tobą, […]
Kosmos i układ wydarzeń. 3 teksty
tantra bo umarłeś mi w dłoni Brudne ciało stało się powietrzem (ktoś powiedział, że życie jest czarem tworzenia, brudne ciało stało się chuchnięciem). Wstaje z kolan na karku który mruczy jak hormon, parzy uszy jak lato i zostawia półsłodkość/ parzy uszy jak lato i okadza zagłówek, ciemne ramię – ramiączko – róż po nauce tańca, […]
PUBLICYSTYKA – Torrenty. Instrukcja obsługi
1. Ważny jest szybki internet. Nic się bez niego nie uda, ale jeśli go masz, to możesz uprawiać m a g i ę t o r r e n t ó w. 2. Gdybym korzystał wyłącznie z legalnych źródeł, znałbym tylko kilkaset nudnych filmów. Przeniosłoby mnie to do epoki ludzi czatujących na horror wyświetlany w […]
Czy ty właśnie obaliłeś solo całą puszkę sardynek i popiłeś kremowym, wygazowanym piwem z importu? 6 tekstów
Chryja ok Ralf Wallenby na wyspie Tazos biegał jak kurczak bez gromnicy. Inni centurioni mieli na hełmach popielniczki, a na śródziemnomorskie śniadanko zjadali wielkiego kurza. Z czym masz problem? Kiepuj na mnie, bracie i nie płacz, że lusterko prosi o odrobinę dotyku. Czekaj no, łoniak. Przyjechałem z Nudos, urodziłem się na Weirdos jako goguś spadkobierca. […]
PUBLICYSTYKA – William S. Burroughs – okultyzmem w biopolitykę
O Williamie S. Burroughsie napisano już miliony mądrych znaków. Krytycy literaccy, kulturoznawcy, dziennikarze, fani kina, muzyki i szeroko pojętej popkultury mieli o nim do powiedzenia (i wciąż mają) nawet więcej niż on sam zawarł w swoich publikacjach. Kontrowersyjny, postmodernistyczny pisarz, ideowy mentor bitników, rebeliancki lingwista, weteran narkotycznej psychonautyki – to tylko krople w morzu Burroughsowskich […]