WIERSZ – Coda to be

Joanna Łępicka | Opublikowano w: #9, literatura

Będę Bartókiem, będę Basquiatem, Bas Jan Aderem.
Będę pisać o Maruszce i rozwiodę się z nią.
Znajdę soczysty mandaryn, zgubię się na morzu,

bo jestem mały, mały, mały,
bo nie jestem piękną kobietą.
Jestem na odpowiedniej stronie. Wylosuj mnie.

BĘDĘ BARTÓKIEM
BĘDĘ BASQUIATEM
BAS JAN ADEREM

Składam się na siebie.

Odkąd przejechał mnie
autobus na skrzyżowaniu
Lipowej z Malmeda,

i jestem też tobą, którego nie ma,
mądry Icchoku, zabity trzy razy,

dwa razy powieszony i raz rozstrzelany,

jestem lichwiarskim przedsiębiorstwem znaków,
jestem pożarem w trakcie lotu
z Tel Aviv do żonkili,
w których właśnie ląduje moja dziewczyna.
Gdy jej o tobie opowiadam, odpowiada: yalla!
I’m a ghost
and you can’t
kill me

Wisząca pod płonącą skałą
twoja śmierć,
poza kontrolą rozsądku,
elipsa, zgęszczenie ścieżek,
uwaga przypięta do miejsca
(wobec dnia i wobec miesiąca),
wypięte dno znaków,
studnia patrzenia na
niewielki zamek,
dół w dół, wisielca, siebie,
uwaga odwrócona tak, żeby mnie bolało,

yalla, yalla, yalla,
I’m a ghost
and you can’t
kill me

bo jestem zboczona
jestem spierdolona

jestem zajebanym gównem zasranym gównianym
jestem lesbą zajebaną skurwiałą pierdoloną
jestem dziadowskim sukinsynem

a chcę sukinsyną
bo śpiewam piosenki dziadowskie,
bo moja ścieżka jest polna,
bo wyszedłem jak nikt.

I’m a ghost
and you can’t
kill me

BĘDĘ BARTÓKIEM
BĘDĘ BASQUIATEM
BAS JAN ADEREM

Będę szukał cudów.

I biorę wodę, biorę coś do picia.
I chowam wiersz w tym miejscu,
żebyś mnie nie opuścił,
żebyś mnie nie zdradził.

Nie wiem, czy w górę,
nie wiem, czy w dół.
Tam, gdzie znów będę piękny,
suszony w ciemności.

April Foolʼs. April Foolʼs.
Jesteś naszym życiem, dniu.
Twoja głowa jest zapalona. Zbliż się.

Ilustracja: fot. Zbyszko Siemaszko, Narodowe Archiwum Cyfrowe


Joanna Łępicka – poetka, redaktorka SP, mieszka w Nowej Hucie, pochodzi z Podlasia. Wydała w 2023 Zeszyt ćwiczeń. ig @pickalepicka