POEZJA – MATKA WSZYSTKICH DYSCYPLIN

sienna

co ty na to żeby się przekręcić
pyta mnie trawka zobaczyć mój korzeń
ssać od spodu bulwę wpuszczać w siebie kłącze
ale ja chcę przetrwać odpowiadam źdźbełku
jak się wynicuję oczy mi zmętnieją
i nic nie zobaczę a będzie się działo
a słyszałaś może odpowiada trawka
mieszka w twoich kiszkach mała czarna skrzynka
kiedy przyjdzie pora zamieni cię w glebę
zwiń się w endosporę jak laseczka sienna
a w kosmicznej próżni zniesiesz ponad dobę
co dopiero w ziemi zbierzesz siłę w ziarnie
połóż się pode mną jest bezmleczna noc
posyp się trącona jak choinka w lutym
no to się położę odpowiadam sianku
niewybuch przetrwalnik
na piechotę mina

surowa

niechciana warstwa jak rak u matki
I zapach mleka w niemowlęcej szyi
wydobycie węgla przetarcie na łokciu
pozbycie się roztoczy z otoczenia wlotu do płuc
nie chcę być dla siebie domem jeśli ja to nic więcej niż odkrywka
łany naczyń połamanych myciem domestosem
ja-rura pusta i cienka w której dyszy od pokoleń smog
połóg po wycięciu z kwatery
kiedy chodzę z dziećmi między piersią a zjeżdżalnią po torach z ikei
wtedy jestem sobą
albo obok
uważaj świnko bo cię potrąci

sejsza

spotkać się z przypadkiem albo może jaśniej
minąć swoją twarz na równorzędnym skrzyżowaniu
szukać strony żółci żeby jej ustąpić
albo i nie
też się zastanawiasz czym jest brak kolizji
drobną uprzejmością może suczym chłodem
może grą w dwa ognie
może grą w dwie wody
które płyną bez przecięć
wte i wewte zdechłe
kiedy bałtyk wzbierze zaleją ci silnik
i jeśli nie spłoniesz
wolną falą staniesz

strop podchodzi krwią pod próg

loopuje się mieszkanie wokół kostek
kiedy nie potrafię stwierdzić czy mam bidon
czy dziecko nie pije pleśni o sobie wiem
że kiedyś wiele umiałam ale istnieją
podłogi wysokie w tych tramwajach
na które z wózkiem dopiero wyniesiona
jak na ołtarze boska
matka
będę albo nie będę jeżeli nie – postoję

Ilustracja: Sandra Bąk


Katarzyna Szaulińska – poetka, prozaiczka, psychiatrka i psychoterapeutka. Autorka zbioru opowiadań “Czarna ręka, zsiadłe mleko” (Filtry, 2022), książki poetyckiej “Druga osoba”
(Biuro Literackie, 2020), scenariusza komiksu o depresji “Czarne fale” i
monodramu “Córcia” wystawianego w Teatrze WARSawy. Laureatka laureatka
XIII Połowu Poetyckiego, konkursu na Wiersz Doraźny i Pracowni Pierwszej
Książki Biura Literackiego w 2019 r., nominowana do nagrody głównej w XXV
OKP im. Jacka Bierezina. Publikowała wiersze, opowiadania oraz komiksy,
m.in. w “Małym Formacie”, “Kontencie”, “Fabulariach”, “Wakacie”, “Kulturze
Liberalnej”, “Wizjach”, Arkuszu 8 “Odry” oraz w angielskim tłumaczeniu Marka
Tardiego w “La Piccioletta Barca – Paraphrasis”, “Jet Fuel Review” i “Another
Chicago Magazine”. W 2021 roku nakładem wydawnictwa Toad Press/Veliz
Press ukazała się w USA książka “Faith in Strangers”, będąca zbiorem
angielskich tłumaczeń jej wierszy. Urodziła się w 1987 roku w Kołobrzegu,
mieszka w Warszawie.

Sandra Bąk – zajmuję się pograniczem sztuk wizualnych: malarstwem, rysunkiem, performansem artystycznym, wideo i instalacją. Poruszam zagadnienia kobiecości w swojej sztuce i jej transgraniczności w życiu codziennym, w szczególności przyglądając się wnętrznościom i jej związkom z naturą i świadomością pochodzenia. Wracam do swych marzeń sennych, minionych obrazów z dzieciństwa, które mocno zapisały się na matrycy tożsamości i ewokują pewne aktualne postawy.