Aleksander Sławiński

Trzy wiersze

Aleksander Sławiński

niemiłe wspomnienie rozklekotany tramwaj jedzie po ulicach kiszyniowa jest rok 2016, w tym samym czasie rozklekotany tramwaj jedzie po ulicach nieznanego z nazwy miasta w dalekim kraju, to wszystko co pozostawili po sobie koloniści, jedną żałosną nitkę tramwajową, chrześcijańskie liceum, kopalnie boksytów, wzory mundurów, tabliczki z numeracją na domach, na które patrzą tylko turyści, bo […]

Publicystyka – Worms Armageddon

Aleksander Sławiński

Gdzie podział się kebab z ogórkiem kiszonym i hot dog z cebulką prażoną, gdzie jest buda obłożona sajdingiem, kamień obrazy dla sanepidu. Gdzie jest pasta do butów, której nikt nie użył od czasów PRL-u, i właściciel baru, wąsacz ze stereotypu, który sprzedawał tylko ciepłą pepsi, ale za 99 groszy sztuka. Co było z tą pepsi […]

Dwie prozy

Aleksander Sławiński

C2 Wysłał film Droga Gawrona na szóste międzynarodowe biennale amatorskich filmów przyrodniczych Urban Nature do Genewy. Zaproszono go nad seledynowe jezioro, spał w drogim hotelu za pieniądze orgnizatorów, a jej włosy pachniały tłuszczem i niemyciem, co wcale mu nie przeszkadzało. Otrzymał nagrodę FIRPESCI i drugą jakąś za najbardziej wzruszającą scenę z udziałem nie-ssaka, choć scena […]

Trzy wiersze

Aleksander Sławiński

morał Nikołaj Jeżow wysłał na śmierć setki tysięcya na koniec siebie samego posłał na tamten światwskoczył do dołu, który wykopałw najciemniejszy padółi nikt po nim nie płakał nawet żona bohańba mu; hańbaza kasowanie ludzihańbaza uszczuplanie ludności miasthańbaza zmniejszanie zawartości śmietnikówmiotanie przemocy wobeckrukowatychmuch i lisówszczurówgołębiwobec bezpańskich psów (znamy dalszy ciąg) nie idźmy za jego przykałademróbmy ludzimnóżmy […]