Angażuję się zażarcie żeby mi koledzy przybili żółwika
Wszyscy spod marynarek błyszczą sztandarami.
(Ołeksandr Irwaneć 1992)
w plucie polszczyzną z wyżyn rzekomego maczyzmu o jaki zostałem oskarżony
w orzeźwianie ziemi uryną bo temperatura w cieniu to dzisiaj temat tabu
w gaszenie płonących szybów naftowych w Kuwejcie chociaż mam rok czy dwa
nie wiem metrykę spalił padre i rozsypał prochy po podwórku
w kucie na blachę stolic państw Azji na podświetlanej planisferze gdyż podział
na półkule jest wysoce przemocowy podobnie jak płeć męska i żeńska
wszyscy jesteśmy ofiarami schizmy półkul cóż począć cóż począć aktywisto
skoro międzyludzki kościół (określenie Świętego Witolda herbu Kościesza)
ruguje hermafrodytyzm z genowej puli skoro kartografia kapitalizm
robią sobie nawzajem zmyślną lewatywę z probiotykami
z angażujących anegdot przytoczę inną historię jako że po śniadaniu
wydłubałem sobie oko cyrklem masońskim przyrządem kreślarskim
życie bez trysekcji kąta za pomocą cyrkla i liniału jest możliwe
co wiedział już Pierre Wantzel w 1837 roku ale ja się łudziłem.
16.07.2018
Chłodząca kość z naturalnego kauczuku
– Mamo, Cezar nasikał do trumienki!
– Uśpij psa, wystrugaj nową. I to już!
17.07.2018
Instytut reportażu
„Uprasza się (skreślone + dopisek u dołu:
nie pierdolić trzy po trzy”), głosi tabliczka
umieszczona przy wejściu do kościoła pw. św. Trójcy,
który tutejszym owieczkom kojarzy się z „hangarem”, „Bajkonurem”,
„fabryką”, „barakiem”, wedle uznania i zależnie od wiedzy w zakresie
architektury sakralnej. „Fabryka” najmniej mi się podoba.
Brakuje kominów, nie leci przez nie żaden dym z kadzideł
i nie łaskocze Pana Boga w piętki. Gdzie sterany rutyną
robotnik z paciorkiem różańca? Miałem ochotę go spotkać,
spytać o pogodę, wydolność socjali, ile łyżeczek do herbaty.
Po prostu o to, o co z reguły należy męczyć rozmówców,
lecz żadnego z nich nie widać przy kościele, choć ponoć
dziś niedziela w Warszawie. Tutaj też powinna być.
Tak więc są trzy możliwości: 1. przeszli na ateizm
kolejny wioskowy nieogar źle mnie pokierował
lub – jak mówi centrala – 3. „polski robotnik
odleciał do innych zimnych krajów”.
18.07.2018
.
Piotr Jemioło (1990 r.) – poeta, prozaik; pracuje nad dramatem o grupce młodych naukowców. Interesuje się matematyką, ulicznym rapem oraz historią nauki. Współtwórca kolektywu intermedialnego „Linie”, zaangażowany w projekt muzyczny „Kiszenbaum”. Publikował (prawie) wszędzie m. in. na łamach „artPapieru”, „Wizji”, „Playboya”, „Opcji 1.1”, „Magazynu O.pl”, „Małego Formatu”, „Odry”, „biBLioteki”, „MULTImediów”, „Kontentu”, „Helikoptera” (nie publikował w „Tygodniku Powszechnym”). IQ 136. Mieszka w bloku.