Poemat – sfora

1.
szliśmy
myśląc o lamencie władnym by nas
lepić z woli
lecz ten który szedł płazem
chcąc wiedzieć więcej
skleił z tematem pieśń
pod którą kitrałem
ironię

idziemy lecz nikt nie krzyczy
do autorów nauczań
i nikt nie mięknie zamykając
się w żołnierskim słowie
bośmy przestali widzieć
przyszłość
w pustce
utrzymywanej w mowie

2.
przez tych co warują przy wieży
intensywności
pragnąc
i opowieść wciskając w piąstkę
idziemy
myśląc o zamęcie

ale
czy zamęt pozwoli
wyjść spod buta typowi
by oznajmić koniec
upadku

3.
tam gdzie się baliśmy
wiarę
wkładając w lejce
środek przestaliśmy widzieć

więc
jeśli nasz zarzut jest kłamstwem
to godzi w tego kto potrzebuje imperium

4.
idziemy wierząc
że nas posiadanie wyzwoli
i pieniądz rosnący nad
słowo

przystajemy

powiedz typie
skąd wiemy
że zupełna jest
ruina
przedstawionego tu
kamienia

nie będziemy już burzyć więcej
lecz się zjemy uprzejmi
wyrzut
na nową ziemię
wnosząc miast odmowy

5.
jeśli mamy mieć
księcia
to nie po to by nas przed posiadaniem
bronił

6.
nie będziemy już wierzyć w lejce
ani inne niż wasze
doświadczenie

wspólnego
idziemy więc
ku pismu bez panów
nie pomnąc ilekroć
słyszeliśmy

bądź tym
a nie tym
który się wtrąca

7.
mówią to ci
dla których mieszkanie
w ikei nie chce być lekkie

mówią
takiego orientu powinniśmy szukać
wierząc w porażkę sytego

8.
wchodzimy więc pod skórkę
tanecznym krokiem
jak martwe piksele

prosimy
by nie być tą pracą
umarłą
która jak wampir ożywa
na krawędzi wygaru

9.
pniemy się by obcego nazywać
panem
ale czy na pewno
takiego orientu powinniśmy szukać
pytamy
czy następny siew
ranę zada
czy zaleczy

10.
więc jeśli ta droga jest kłamstwem
to zarzut ugodzi w tego
kto się dziś chce rozpoznać jako
europa
gdy my
jedzący mięso
raz na miesiąc
my oddychający
siarką
jak powietrzem
przegrywamy
przegrywamy
jak zwykle

Ilustracja: Susanne Szombara

---

Kasper Pfeifer (ur. 1990) – poeta. Autor książki poetyckiej adblock (2019) nominowanej do Silesiusa. Laureat Połowu” 2013. Mieszka w Chorzowie.