Wiersz – Miłość Świętomiejska

Ken Rosenberg | Opublikowano w: #3, literatura
 
 
Cała pochwała, chwała i Pohjala
Bądźmy Biblią Króla!
Mowa dla dzieci to?
„Dziękuję bardzo”.
 
 
                         Król izraelski
                         Tak, jego syn i jego ojciec,
                         Ziemia jest starszym ojcem (izraelskim),
                         Ty, królu, mordo, szanuję Cię.
                         Nmzc cnie?
 
Nie bój się pytać Palma.
Wie Pan… Ja sobie chwalę.
Wszystko zostało stworzone
Doceniają to, idziesz do Pana.
 
Żydzi przychodzą do ciebie,
Jesteś śniadaniem.
Jesteśmy chrześcijanami,
(tak ostatnio słyszałem)
Dziękuję za swoje modlitwy.
Był prze-pyszny.
 
(Wszyscy)
Drzewo trochę Palma;
przyszedłem do Ciebie
Proszę, błagam
Sadźmy w niebie.
 
Bądź Ci
Kto słucha
Wielki Król i Palma,
Położy kres złości.

Ken Rosenberg – ur. w 1997 w Tarnowie, studiujący filo-anglo w Krakowie. Nienawidzę autobusów, do 3 podstawówki nie potrafiłem wiązać butów i śmigałem w Gapach na rzepy z ameryki. Zawsze do sprzątania słucham Jamesa Browna (czasami Kool & The Gang). Najlepsze wspomnienia z mojego dzieciństwa powiązane są z samochodem ZAZ 1102 Tavria. Kochałem ten pierdolony samochód; do dziś mam zabawkowy model, który trzymam na biurku.