Ken Rosenberg

Wiersz – Czy Paczkomaty śnią o elektrycznych ludziach?

Ken Rosenberg

Powiedziałem jej, że zapłacę kartą.Zza pazuchy wyciągnąłem asa karo.Dead Man’s hand to już wygrywanko? Nowy Kojima, czyli o czym śnią Paczkomaty.Ale sny Kojimistów to umieranko dla kuriera.Czy stretch kręci je jak nas folia bąbelkowa? Nie martwcie się, Paczkomaty.Ja też cierpię na brak gotówki. ROCZNIE GINIE PONAD MILION PACZKOMATÓW.MOŻE NAWET STO TYSIĘCY.NIE BĄDŹ OBOJĘTNY. Ilustracja: Piotr […]

Wiersz – jakub garwolowych, wykorzystaj z pisielec otrzymasz

Ken Rosenberg

Translacja by Garwol Translate: „Dziś jest mój pierwszy dzień w kraju, w którym ludzie mówią bez akcentu. Bardzo się cieszę, że jestem w tym kraju. Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę być częścią tego pięknego kraju.” transkrypcja porannej audycji Dzień Dobry Zepsuł się dźwięk Dodatkowo, wydaje się, że język polski może być na drodze do mainstreamu […]

Wiersz – Napój wyskokowy o jedynej słusznej barwie, oraz delikatnym smaku i aromacie

Ken Rosenberg

Piana z pyska bo grzeję Pino, trzy gule; chyba jednak wolę piwo. Bandzioch wielki: „Tylko nie Malt Liquor”. Barachło rozgazowane więc batląch ciskam w kąt. Orgietka w rogu nawet pochlastana szkłem płacze. – e tam, fartownie zwykła drapanka kochanie. – kocie nic się nie stało, kopsnij kiranie. Bo każda miłość musi mieć swoje lingo będziecie […]

Wiersz – Miłość Świętomiejska

Ken Rosenberg

    Cała pochwała, chwała i Pohjala Bądźmy Biblią Króla! Mowa dla dzieci to? „Dziękuję bardzo”.                              Król izraelski                          Tak, jego syn i jego ojciec,           […]