Stonerowa ankieta krytyczna (wokół rzeźby Maurycego Gomulickiego „Ślizg”)

Agata Małodobry

1. Czyje widmo się wynurza? Przetrzyj szybę nautilusa.

Nie wiem, co to jest, ale czuję, jak to coś przymilnie pełznie i zdaje mi się, że słyszę miękki, falujący rytm.

Daję słowo – to najprzyjaźniejszy kawał betonu, jaki widziałam. Uśmiecha się (bezustnie, jak my wszyscy, gdy zakładamy maski), o czym świadczy oczko umiejscowione w perfekcyjnym miejscu, by buźka była radosna (tego oczka nie powstydziliby się najwybitniejsi południowokoreańscy twórcy naklejek dla dziewcząt w wieku wczesnoszkolnym).

2. Czy węgorz jest śliski? Należy się opierdol za wianki z mlecza, czy to taki chłopięcy romantyzm?

Jest ślizgi. O wiankach z mlecza, koniczyny i stokrotek się nie wypowiadam, bo nigdy nie umiałam ich pleść. Ale skoro pingwin Romana Tarkowskiego w Parku Krakowskim zimą nosi szalik, to pozwólmy węgorzowi poczuć wibracje Lata Miłości.

3. Czy Syrenka naprawdę potrzebuje kolegi?

I znowu nie jestem pewna, co odpowiedzieć, bo sama mam fobię społeczną. Może więc nie kolegi, a łagodnej zgeometryzowanej formy do zerkania na nią kątem oka?

4. Dokąd zaprowadziły kulturę wysoką trzy ścieżki na dresie?

Tam, dokąd biegną roztańczone tłumy ludzików Keitha Haringa – czyli w ten rejon miasta, skąd bardzo daleko do muzeum.

5. Komu się otwiera wąż w kieszeni?

Temu, kto kupił tak drogi nóż,
że na widelec nie stać go już
i jak wąż pełznie po ciemnej sieni,
by dłoń zanurzyć w cudzej kieszeni.

6. Przeszkoda terenowa czy pole bitwy? Jakie widzisz zastosowanie dla plenerowych rzeźb w dobrych czasach?

Są to wymyślne ornamenty w monotonnym pejzażu, ramki dla ciekawych fragmentów krajobrazu, zasłaniacze brzydkich detali miast, rzucacze cienia na słonecznych placach i jedyne ciała, których możesz bez pytania dotykać w najbardziej zmysłowy sposób.

7. Kolor jako podstawowy kod uwodzenia w przyrodzie: łapiesz się na fosforyzujący spławik?

Mnie uwodzi surowy beton! Ale lubię też neony, więc się łapię.

8. Trawnik to lawa, rzeźba promieniuje. Co robisz?

Zdjęcia!

Betonowa galaretka zachwyci facebookową grupę miłośników brutalizmu, w której się od czasu do czasu udzielam. A może jednak nie, ci ortodoksi mnie za to wyrzucą. 

9. Zgadzasz się z tezą postawioną przez Juliana Tuwima w wierszu Do krytyków, że „najweselej na skrętach!”?

Taaa, Tuwim pisał też, że „wódkę za wódką w bufecie…”. Nie, dziękuję. Ja wybieram zdrowy tryb życia, wkładam swój najlepszy dres z trzema neonowymi ścieżkami i idę się przebiec wokół węgorza i ósemkami przez jego pełznące ciałko…Zaraz, zaraz… a jednak na skrętach najweselej!

Mikołaj Spodaryk

1. Czyje widmo się wynurza? Przetrzyj szybę nautilusa.

wiry, algi i glony. zieleń sinic.
pływy tak silne, ze porwą sieci.

wciągają w chłodne odmęty, mimo
szklanej bariery a przecież nie są
bez wpływu, bo szkło ma w sobie coś
z cieczy lub gazu tylko o większej lepkości.

a więc wiry, algi i glony, zieleń sinic
i potężny napór: na oku szkli się cienka warstewka
wody.

morze kładzie pieczęć na kolejnych częściach lądu.
wyrzuca potwory, ryby, algi i glony.
zieleń sinic.

2. Czy węgorz jest śliski? Należy się opierdol za wianki z mlecza, czy to taki chłopięcy romantyzm?

Nie ma na to politycznej odpowiedzi. Osobiście jestem za chłopackim romantyzmem, ale lepiej czasem najpierw zapytać, bo ktoś może mieć alergię.

3. Czy Syrenka naprawdę potrzebuje kolegi?

A może koleżanki? Z warkoczykami. Lub bez!

4. Dokąd zaprowadziły kulturę wysoką trzy ścieżki na dresie?

Do dupy, na raki.

5. Komu się otwiera wąż w kieszeni?

Krakusowi z zazdrości. Za to węże mają taką kieszonkę, w której otwiera się Krakus.

6. Przeszkoda terenowa czy pole bitwy? Jakie widzisz zastosowanie dla plenerowych rzeźb w dobrych czasach?

Ku dobremu młodzieży kształtowaniu, w duchu kalokagatii i zrównoważonego rozwoju, dlatego 30% będzie plenerowymi siłowniami.

7. Kolor jako podstawowy kod uwodzenia w przyrodzie: łapiesz się na fosforyzujący spławik?

Chyba nieee.

8. Trawnik to lawa, rzeźba promieniuje. Co robisz?

Chyba ginę!

9. Zgadzasz się z tezą postawioną przez Juliana Tuwima w wierszu Do krytyków, że „najweselej na skrętach!”?

Tak! W autobusie 134, pod górkę!

Pytania: Agata Jabłońska

Ilustracja: Paweł Harlender

Korekta: Patryk Kosenda


Agata Małodobry – historyczka sztuki, muzealniczka. Od lat uprawia artystyczną poliamorię: obsesyjną namiętność do abstrakcji geometrycznej łączy ze stabilnym związkiem z rzeźbą nowoczesną i wzdycha do marmurów Thorvaldsena.
W muzealnych magazynach podgląda sekretne życie gipsowych figur, ma tatuaż z czarnym kwadratem i konto na instagramie.

Mikołaj Spodaryk (ur. 1989 w Krakowie) – kulturoznawca, dinozaur i pogranicznik. Przygotowuje doktorat poświęcony eksperymentalnym strategiom pisarskim. Publikował m.in. w ha!arcie, Studia de Cultura, Dwutygodniku. W 2018 r wydał adaptację książki Yeddy Morrison “Ciemności”. W wolnych chwilach zajmuje się kolarastwem i obserwacjami sufitu.