Cruisin’ down tha street in my ’64 Jackin’ tha freaks clocking tha dough Went to tha park tah get the scoop Knuckleheads out there come shootin’ some hoop (“Boyz-N-Tha- Hood”) Chwała tęczy i wszystkim kolorom, które stworzył bóg. Chwała przyszłości jak ptasi klucz, za który prawiona jest jutrznia. („Posoka”) Długo szukałem klucza do debiutanckiej książki […]
Czyżbyśmy się wreszcie doczekali? Różaglon to trzecia książka poetycka w bibliotece „Kontentu”, a jak to się mówi – do trzech razy sztuka. Po pierwszej publikacji redaktorom pisma, dopiero przecież eksperymentującym w przestrzeni wydawniczej, nieco się oberwało za obrany kierunek. Ta druga była znacznie dziwniejsza i na pewno mniej przyjemna, choć niewątpliwie stanowiła też wyzwanie i […]
Tematem tej inauguracyjnej, 15-minutowej (miejmy nadzieję) pasty nie będzie żaden konkrety wiersz. Będzie nim epickość. Jak wyjaśnia nam słownik dla nie najmłodszych już użytkowników polszczyzny, epicko rozwija się nie tylko coś związanego z epiką – Odyseja Kubricka czy Pan Tadeusz Fredry, ale też coś – i tu wchodzi irytujący niektórych neosemantyzm – cool, wspaniałego, wyjątkowego, […]
Jarosław Markiewicz Ironia przeszła w ekstazę Mów. Są to słowa robotników ładujących węgiel, trzeba mówić o dzieciach, żeby były dzieci, aż się zespoli jedno z drugim, ona z nim, inne z nowego życia, a tamto pozostaniezdarzeniem samych ust, planktonem mowy. Trzeba mówić o dzieciach, żeby nie było dzieci. Trzeba mówić. Być może wszechświatjest tylko dziurą […]