Klaszczesz w dłonie, tupiesz, śpiewasz proste wokalizy, a dokoła ciebie robią to samo ludzie ubrani w jednolity sposób, z czego część ma pomalowane twarze. Jesteś jednak tylko odbiorcą, bo rytualne czynności są celebrowane krąg obcych ci osób wedle ściśle ustalonego klucza, na co nie masz żadnego wpływu. Który rytuał tu widzisz? Szamański wiec, a może […]