Wiersz – Jutro po szkole za sklepem

Irenka Przybylska | Opublikowano w: #8, literatura

Umawiamy się na grzebanie jak kiedyś na piłkę
dzielimy się ciepłym chlebem z Hiszpanami na tym bojo
czujemy się jak w domu ucałuję kiedyś ten śmietnik albo inny jak ziemię
gryzę bagietkę it’s recycled
oczywiście że chcę nawet twardą
odbija mi się
gryzę cię w ucho i szepczę przed snem
kiedyś to normalnie się chodziło na kosza
normalnie
tylko nie mów matce
ani nikomu
proszę
obijam się

Ilustracja: Anna Gil


Irenka Przybylska – krawcowa. Od ponad roku szyję książkę. Nie chcę jej kończyć, bo nie lubię rozstań. Jest kolorowa i błyszcząca. Zaczynam ją przypominać.

Anna Gil (1992) – skończyła kuratorstwo sztuki współczesnej na historii sztuki. Na co dzień ogląda sztukę i ją promuje.