Trzy wiersze

Szymon Domański | Opublikowano w: #6, literatura

Hodowla drzewek bonsai dla początkujących

wiesz
słabo znoszę ciepło
a upalne ogrody drzewek bonsai nie chcą mnie przyjąć
zostałem sam i padnę jak horacio garcia

dodatkowo

mam za krótki język żeby lizać cycki św. Kingi
wystarczająco długi żeby polizać ekstrakt soli himalajskiej

marzą mi się brodawki Cixi
ale ponownie
mam za krótki język

oraz

chciałbym ssać cycki jade kush
ale aktorki porno to temat na inny wiersz
więc i tym razem pudło

spod czapki wydaje się wydostawać awantura liści
więdnę wraz z wiązem

drobnolistnym
(ulmus parvifolia)

Ćma

pola żółtych kartonów
niebieskich kartonów
kartonów na język po czym kartonów od pizzy
cartoon network łączy mnie z miejscem w którym
przyjdzie mi umrzeć
na drzwiach tablica informuje o dezinformacji
jak żyć skoro najcenniejszą walutą jest pieniądz – widmo?

nade mną szare niebo
pode mną szara trawa
języki drukarek znów wypinają obleśnie się w moją stronę
nie ma żadnego ikigai
kuchnia regionalna proponuje kartony
pomyje ziemniaki kartony
jakikurwawegetarianizm
zatem schabowe kartony sojowe kartony
i oczywiście ziemniaki
nie ma szczerej intencji w marketingu ikigai
nie może być skoro walutą jest pieniądz

studium żołądka człowieka straconego

wcinam końcówki od pizzy
jak rasowy kundel
jedna końcówka i
rosną mi uszy
druga końcowka
czuję że merdam ogonem
trzecia końcówka jestem w stanie wyczuć ciasteczka
w pomieszczeniu w którym rozlała się benzyna

jeszcze jedna końcówka i zapaniujesz nade mną
graj a ja będę tańczył
aż do upragnionego suspenium w niedzielę nad ranem
bo odciski na łapach już nie dają żyć

Extras

– daj buzi
– nie
– dlaczego?
– bo mnie denerwujesz
– no proszę
– okej, daj pysk
*cmok*

Dead end

Ilustracja: Dominika Chmielewska


Szymon Domański (ur. 20. 01. 1997 r. w Nowym Dworze Mazowieckim) – polski poeta i prozaik. Entuzjasta dużych miast, ubogiej dziary i pizzy neapolitańskiej. W roku 2017 Domański podjął się studiów filozofii na Uniwersytecie Warszawskim, które rzucił po kilku miesiącach z powodu kłopotów finansowych (choć według nieoficjalnych informacji wpadłszy w zabawowo-imprezowy tryb życia z którego czerpał niesamowitą radość). W latach 2016-2019 mieszkał w Warszawie, mieście, które stało się fundamentem jego inspiracji do wierszy zebranych później w debiutanckim tomiku poetyckim o tytule Widzę Cię i pytam dlaczego? W roku 2019 poeta wyemigrował do Wielkiej Brytanii, którą bardzo szybko udało mu się znienawidzić co dało inspirację do pisania kolejnych wierszy. Twórczość Domańskiego jest naturalistyczna czy nawet naturalistycznie dokumentalna. W swoich utworach miesza on ciężką dla niego rzeczywistość z uniwersalną poetyckością. Pisze nihilistyczne wiersze czasem zostawiając miejsce na promyk nadziei zarówno dla ludzi jak i dla świata. Pozostawia czytelnika bez oczywistych odpowiedzi na pytania które zadaje jemu ale przede wszystkim sobie samemu. Do tej pory autor miał okazję publikować swoją poezję na łamach pism takich jak „Obszary Przepisane” czy „Akant”. Poeta planuje wydanie drugiego tomiku na rok 2021.